Świąteczne ciasteczka czekoladowe z żurawiną

Masło i żółtka jaj powinny być w temperaturze pokojowej.
Skórka z pomarańczy – Najlepiej, aby wybrać pomarańcze z grubą, mocno pomarszczoną (porowatą) skórką. Taką skórkę łatwiej jest zetrzeć. Pomarańcze należy umyć, sparzyć wrzątkiem i osuszyć, zetrzeć tylko pomarańczową skórkę, bez białej.
Czekolada – Najlepiej gorzka lub wymieszajcie gorzką z mleczną w proporcji pół na pół. Sama mleczna może być zbyt słodka. Ja użyłam deserowej – mlecznej dostępnej w niektórych sklepach.
Żurawina – Suszona, słodzona żurawina. Może być słodzona cukrem trzcinowym lub sokiem jabłkowym.
Ciasto zawijamy w folię spożywczą i chowamy do lodówki, musi się dobrze schłodzić. Minimum 3 godziny, ale najlepiej zostawić je na noc w lodówce. Dobrze się uformuje i przegryzie aromatem pomarańczowej skórki.
Jeśli chcesz zobaczyć dokładnie, jak ma wyglądać taki wałeczek, zajrzyj do przepisu na ciastka pomarańczowe, są tam zdjęcia.
Kiedy ciasto się schłodzi kroimy je w plasterki o grubości 0,7-1 cm grubości. Jeśli zrobicie cieńsze to czas pieczenia trzeba skrócić o ok. 2-3 minuty. Obserwować ciasteczka, mają się zrumienić na brzegach. Jeśli grubsze, to wtedy czas trzeba wydłużyć, ale ciastka mogą się zrumienić, a być w środku miękkie.
Przepis na ok. 20 ciasteczek.
Polane czekoladą ciasteczka przechowywać w lodówce (z lodówki są bardzo dobre), w szczelnym pojemniku, do 4-5 dni.
Bez czekolady mogą pozostać w temperaturze pokojowej, w szczelnym pojemniku do 7 dni.
Zapisz się do newslettera
Wpisz szukane słowa kluczowe i naciśnij Enter.