Kandyzowane pomarańcze w czekoladzie

Pomarańcze – Najlepiej wybrać nieduże pomarańcze z cienką skórką. Przed krojeniem na plasterki koniecznie dobrze je wyszorujcie i sparzcie wrzątkiem.
Zbyt cienkie plasterki mogą się rozpadać podczas gotowania w syropie, najlepiej pokroić je w plastry ok. 5 mm.
Syrop, w którym gotowane są pomarańcze będzie stopniowo gęstniał. Obracajcie plastry pomarańczy co 10-15 minut, żeby równomiernie się karmelizowały.
Pomarańcze przygotowałam dwa razy. Za pierwszym razem użyłam proporcji dokładnie takich, jakie podałam w przepisie na dole strony (100 ml wody, 100g cukru i dodatki). Drugim razem dodałam tylko 50 ml wody. Wszystkie proporcje podane są na przygotowanie jednej pomarańczy.
100 ml wody i 100 g cukru – Pomarańcza gotowana w takim syropie była słodka, ładnie przezroczysta i miała miękką skórkę. Nie była jednak bardzo błyszcząca, a warstwa syropu, która na niej została była dość cienka. Była bardzo smaczna i można było zjeść ją ze skórką.
50 ml wody 100 g cukru – Pomarańcza była ładnie błyszcząca i szklista, syrop był gęstszy, zostało go więcej na plasterkach. Trzeba je częściej obracać i pilnować. Są słodsze, mają soczystszy kolor. Jednak mają twardszą skórkę, lekko gumową.
W obu przypadkach pomarańcze wyszły naprawdę pycha, więc jeśli chcecie możecie przetestować oba warianty. Zdecydowałam się na podanie tego z większą ilością wody, przede wszystkim ze względu na skórkę, która nie wszystkim może odpowiadać, choć na pewno znajdzie też swoich wielbicieli.
Zwiększcie proporcjonalnie ilość składników do ilości pomarańczy, jaką chcecie przygotować.
Czekolada – Najlepiej gorzka 80%.
Kandyzowane pomarańcze przechowywać w szczelnym pojemniku w lodówce. Bez czekolady spokojnie mogą w niej pozostać dwa tygodnie, a nawet więcej. Pomarańcze z czekoladą przechowywać tak samo, ale krócej do 7-10 dni.
Zapisz się do newslettera
Wpisz szukane słowa kluczowe i naciśnij Enter.