Ciasteczka mocno czekoladowe

Jajko – Powinno być w temperaturze pokojowej, dlatego trzeba wcześniej wyjąć je z lodówki. Można też przyspieszyć ten proces i włożyć je do miski z ciepłą wodą na 10 – 15 minut, wymieniając wodę na ciepłą jakby ostygła.
Mleko – Powinno być w temperaturze pokojowej. Jest go niewiele, więc szybko się ogrzeje.
Czy cukier Muscovado jest niezbędny?
Dobrej jakości cukier Muscovado jest mokry, melasowy, lekko słony i karmelowy. Nadaje ciastkom aromat i lekko ciągnącą konsystencję. Polecam użyć właśnie ten cukier.
Jeżeli bardzo chcecie go zamienić można użyć brązowego (trzcinowego), ale konsystencja i smak mogą się różnić. Same ciastka powinny się jednak udać.
Podczas rozpuszczania cukru w maśle nie należy podgrzewać masy za mocno i za długo.
Kiedy do rozpuszczonego masła dodamy cukier, podgrzewamy i mieszamy, aż składniki się połączą i cukier zacznie się rozpuszczać. Na początku może się wydawać, że masło i cukier nie chce się połączyć. Po chwili podgrzewania na małym ogniu i mieszania składniki połączą się. Wtedy dodać mleko i dokładnie, szybko wymieszać. Ostatecznie w masie może pozostać trochę granulek cukru, ale większość powinna się rozpuścić.
Do nakładania ciasta na blachę używałam gałkownicy do lodów o pojemności 50 ml i średnicy 5cm. Można nakładać ciasto łyżką.
Przepis na 12 dużych ciastek o średnicy ok. 9 cm. Można zrobić więcej mniejszych ciastek, piec nieco krócej 8-10 minut.
Ciastka przechowywać w pojemniku, w temperaturze pokojowej do 3 dni. Można także przechowywać je w lodówce (mają wtedy ciekawą konsystencję, warto włożyć kilka sztuk choć na próbę), w lodówce ciastka można przechowywać nawet 5 dni.
Ciastka dobrze się mrożą, można zawinąć po 2 sztuki w folię spożywczą, mrozić do 3 miesięcy. Później wystarczy na 15 minut wyciągnąć ciastka z zamrażarki i gotowe.
Mega czekoladowe ciastka brownie z M&M’s i kawałkami czekolady. Chrupiące na zewnątrz i miękkie, lekko ciągnące w środku. Kolorowe i rozweselające. Bardzo proste do przygotowania, w dodatku przygotowanie zajmuje niewiele czasu, więc szybko można cieszyć się ich pysznym smakiem.
Włoskie, czekoladowe ciasteczka Cantucci z migdałami. Można nawet powiedzieć, że podwójnie czekoladowe, bo samo ciastko zawiera kakao i dodajemy do niego jeszcze posiekaną czekoladę. Ciasteczka są bardzo charakterystyczne, niesamowicie kruche i idealne do kawy. Mam wrażenie, że są wręcz stworzone ,aby jeść je w jej towarzystwie.
Nie ma to jak dobre ciasteczko, najlepiej z kawałkami czekolady. Te ciasteczka mają jej w sobie pełno i są wyśmienite. Chrupiące na zewnątrz, miękkie i lekko ciągnące w środku. Po prostu pyszne. Zawsze kiedy piekę te ciastka zamrażam kilka. Owijam po dwie sztuki w folię spożywczą i wkładam do zamrażarki, żeby zawsze mieć pod ręką coś słodkiego do kawy.
Zapisz się do newslettera
Wpisz szukane słowa kluczowe i naciśnij Enter.
Przepyszne ale wysxly mi dosyć płaskie, czy mozne je położyć w kulkę i wcisnąć tylko czekoladę?
Tak, można 🙂
Ciasteczka pyszne ale wyszło mi mniej, czy nakładasz pełna galkownice, specjalnie kupiłam taka jaka Ty uzywasz
Już wiem co zrobiłam złe zapomniałam dać do środka czekolady i upiekłam bez tylko na górę dałam kosteczką, może dlatego wyszło mniej, gdzie mam głowę a coś mi nie pasowalo
Możliwe, że wyszło mniej bo czekolady jest tam sporo:) Nakładam pełną gałkownicę, bez żadnej “górki” ciasta, żeby wszystkie były równe 🙂