Super pyszne ciacho do kawy. To ciasto z wiśniami i budyniem czekoladowym. Składa się z czekoladowego biszkoptu, bardzo prostego do przygotowania „kremu” budyniowego, wiśni w galaretce i kremu z mascarpone. Krem czekoladowy to w zasadzie budyń przygotowany z masłem i czekoladą mleczną, ale bez ucierania. Więc wychodzi na to, że jest podrasowanym czekoladowym budyniem. To nie jest najważniejsze. Ważne, że z wiśniami w galaretce smakuje bosko. No i ten puszysty krem z mascarpone… Na wierzchu znalazły się też wiórki czekoladowe. Czekolady nigdy za dużo.
Ciasto z wiśniami i budyniem czekoladowym - wskazówki
Biszkopt czekoladowy.
Jajka do ciasta – Powinny być w temperaturze pokojowej, dlatego trzeba wcześniej wyjąć je z lodówki. Można też przyspieszyć ten proces i włożyć je do miski z ciepłą wodą na 10 – 15 minut, wymieniając wodę na ciepłą jakby ostygła.
Jajka z cukrem trzeba dobrze ubić, to podstawa udanego biszkoptu. Mikserem ręcznym ubijam jajka ok. 10 minut na wysokich obrotach.
Mąkę z kakao i proszkiem trzeba wmieszać bardzo delikatnie, najlepiej szpatułką.
Czekoladowy budyń.
Budyń – Czekoladowy budyń w proszku. Użyłam niesłodzonego, jeśli chcecie wykorzystać słodzony, można dodać ok. 10 g mniej cukru na paczkę.
Masło – Prawdziwe masło, nie margaryna.
Czekolada – Do budyniu użyłam czekolady mlecznej i taką polecam. Można wykorzystać czekoladę gorzką. Krem będzie jeszcze bardziej czekoladowy. Warto wtedy dodać odrobinę więcej cukru.
Budyń wykładamy na biszkopt zaraz po przygotowaniu, ma być jeszcze gorący. Czekamy aż ostygnie i dopiero wkładamy go do lodówki.
Dodatkowe wskazówki:
Galaretka z wiśniami – Galaretkę rozrabiamy w 300 ml wrzątku i dodajemy do ciepłych wiśni, wcześniej ugotowanych i ze zredukowanym płynem. Sok z wiśni redukujemy (odparowujemy) tak o 2/3, ale jeśli zredukujecie tylko połowę też będzie ok.
Całość odstawiamy do ostudzenia. Trzeba zamieszać ją co jakiś czas. Gdy zgęstnieje i zacznie tężeć, wtedy można wyłożyć ją na czekoladowy budyń i wyrównać.
Krem z mascarpone – Śmietanka i mascarpone powinny być dobrze schłodzone. Najlepiej przez 12 godzin w lodówce.
Wiórki czekoladowe – Z gorzkiej czekolady. Wystarczy zeskrobać 2 paski czekolady obieraczką do warzyw lub małym nożykiem.
Przepis na formę 28x23cm.
Ciasto z wiśniami i budyniem czekoladowym - przechowywanie
Czekoladowe ciasto w wiśniami i budyniem można przechowywać w formie zabezpieczonej folią spożywczą lub w szczelnym pojemniku. Powinno być w lodówce, będzie dobre do 3 dni.
Po wyjęciu ciasta z lodówki i ukrojeniu kawałka warto zostawić go na ok. 10 minut na talerzyku, aby się ocieplił. Ciasto będzie delikatniejsze, choć prosto z lodówki też jest pyszne.
Smacznego!
Przepis na ciasto z wiśniami i budyniem czekoladowym:
CIASTO Z WIŚNIAMI I BUDYNIEM CZEKOLADOWYM
Joanna | chocololo.pl
Pyszne ciasto z czekoladowym kremem budyniowym i wiśniami w galaretce.Przepis na formę 28x23cm.
Piekarnik nagrzać do 175 stopni C (góra-dół), blachę wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
W misce wymieszać mąkę, kakao i proszek. Odłożyć.
W dużej misce utrzeć jajka z cukrem, aż masa będzie jasna i puszysta. Zajmie to ok.10 minut.
Do ubitych jajek przesiać delikatnie mąkę z kakao i proszkiem. Mieszać delikatnie szpatułką, aby masa zbyt nie opadła.
Wylać ciasto na blachę i wyrównać, piec 25-30 minut do suchego patyczka, wyjąć i ostudzić.
Biszkopt nasączyć kawą i przygotować budyń.
Przygotowanie budyniu czekoladowego
Połowę mleka wymieszać z budyniami i kakao. Pozostałe mleko zagotować z masłem i cukrem.
Gdy masło się rozpuści i mleko powoli zacznie się gotować (pyrkać przy brzegach) dodać połamaną na kostki czekoladę.
Podgrzewać całość (ciągle mieszając) do rozpuszczenia czekolady.
Bardzo powoli, ciągle mieszając wlewać masę budyniową do zagotowanego mleka. Gotować na małym ogniu, ciągle mieszając, aż powstanie gęsty budyń.
Budyń wylać na biszkopt i gdy wystygnie schować do lodówki (na czas tężenia galaretki).
Przygotowanie wiśni z galaretką
Wiśnie wsypać do niewielkiego garnka, dodać cukier i dusić pod przykryciem, aż puszczą sok i zaczną się gotować.
Gotować wiśnie dalej już bez przykrycia, aż odparuje ⅔ płynu.
Galaretki rozmieszać we wrzątku i wlać do wiśni. Wymieszać i odłożyć, mieszając od czasu do czasu. Galaretka powinna zacząć tężeć. Gdy zrobi się gęsta (ale wciąż dość płynna) wyłożyć ją na warstwę budyniu.
Ciasto włożyć do lodówki. Po ok. 30-60 minutach galaretka powinna być ścięta. Można wtedy przygotować krem z mascarpone.
Przygotowanie kremu z mascarpone
Do miski dać mascarpone, wsypać cukier puder i wlać śmietankę. Ubijać (mikser;końcówki do ubijania) do powstania gęstego, puszystego kremu. Zajmie to ok. 2 minuty.
Krem wyłożyć na galaretkę i rozsmarować. Posypać wierzch wiórkami czekolady. Ciasto schłodzić w lodówce przez min. 8 godzin, najlepiej przez noc.
Słowo kluczowe biszkopt czekoladowy, budyń, ciasto, ciasto czekoladowe, ciasto z budyniem, ciasto z galaretką, czekolada, galaretka, krem czekoladowy, krem z mascarpone, wiśnie
Zobacz także:
czekoladowe ciasto toffi z bezami
ciasto snickers
ciasto ze śliwkami i musem czekoladowym (bez pieczenia)
Wygląda pysznie , może synowi na imieniny do pracy upiekę bo ładnie się prezentuje i tak zapewne wygląda. Akurat to Mikołaj to na Mikołajki będzie super, no może jeszcze upiekę pierniczki by już trochę świątecznie było. A przewidujesz też jakieś przepisy na pierniki lub piernik?
Dziękuję, bardzo mi miło! Na pewno będą piernikowe przepisy (już w przyszłym tygodniu 😉 ), ale raczej w takiej mniej tradycyjnej formie. Samego piernika i pierniczków nie mam w planie, ale kto wie, nigdy nie trzymam się go na 100% 🙂
Najbardziej czekoladowy blog. Znajdziesz tu niesamowicie czekoladowe przepisy na przepyszne ciasta i desery. Upieczesz idealnie czekoladowy tort i obłędny sernik.
2 komentarze
Wygląda pysznie , może synowi na imieniny do pracy upiekę bo ładnie się prezentuje i tak zapewne wygląda. Akurat to Mikołaj to na Mikołajki będzie super, no może jeszcze upiekę pierniczki by już trochę świątecznie było. A przewidujesz też jakieś przepisy na pierniki lub piernik?
Dziękuję, bardzo mi miło! Na pewno będą piernikowe przepisy (już w przyszłym tygodniu 😉 ), ale raczej w takiej mniej tradycyjnej formie. Samego piernika i pierniczków nie mam w planie, ale kto wie, nigdy nie trzymam się go na 100% 🙂