Muffinki czekoladowo-dyniowe
Cudownie mięciutkie i puszyste muffinki w pięknych, jesiennych kolorach z marmurkowym wzorkiem. Są naprawdę pyszne, czekoladowo-dyniowe, ze skórką pomarańczową i kawałkami czekolady. Puree z dyni nadaje muffinkom soczystego, pomarańczowego koloru i dzięki niej są wilgotne. Przygotowane z dynią ciasto dzielimy na dwie części, do jednej dajemy roztopioną, gorzką czekoladę, a do drugiej czekoladowe groszki. Muffinki są proste do przygotowania, jeśli macie gotowe puree, to zajmą Wam chwilę. Można jeść letnie, ale nie gorące. Wypróbujcie koniecznie.
Muffinki czekoladowo-dyniowe - wskazówki
Składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej.
Jajka – Powinny być w temperaturze pokojowej, dlatego trzeba wcześniej wyjąć je z lodówki. Można też przyspieszyć ten proces i włożyć je do miski z ciepłą wodą na 10 – 15 minut, wymieniając wodę na ciepłą jakby ostygła.
Jogurt – Użyjcie jogurtu naturalnego. Zamiennikiem może być kwaśna śmietana w kubeczku, 12-18%.
Dynia – W tym przepisie użyłam Hokkaido.
Warto zrobić puree z dyni samodzielnie, wystarczy ją upiec i zmielić. Na 200 gram puree (tyle ile jest w przepisie) potrzeba ok. 450 gram surowej dyni (pokrojonej, obranej i bez pestek). Trzeba pokroić ją w plastry grubości 2 cm i piec ok. 30 min w 180 C, sprawdzając od czasu do czasu czy jest miękka i czy się nie przypiekła. Po lekkim ostudzeniu zmielić dynię na puree w malakserze lub blenderem.
Jeśli używacie innej dyni np. Prowansalskiej można ją delikatnie odcisnąć ręcznikiem papierowym (po upieczeniu). Różne rodzaje dyni mają różną zawartość wody, widać to najlepiej podczas pieczenia. Dynia może wypuścić dużo wody lub czasem wcale. Hokkaido jest bardziej mączysta i idealnie nadaje się do wypieków.
Skórka z pomarańczy – Najlepiej, aby wybrać pomarańcze z grubą, mocno pomarszczoną (porowatą) skórką. Taką skórkę łatwiej jest zetrzeć. Pomarańcze należy umyć, sparzyć wrzątkiem i osuszyć, zetrzeć tylko pomarańczową skórkę, bez białej.
Czekolada do ciasta – Gorzka, najlepiej między 60-80%. Mogą też być czekoladowe groszki.
Przepis na 12-14 muffinek.
Muffinki czekoladowo-dyniowe - przechowywanie
Muffinki przechowywać w szczelnym pojemniku lub zabezpieczone folią spożywczą, w temperaturze pokojowej. Będą dobre przez 2-3 dni.
Smacznego!
MUFFINKI CZEKOLADOWO-DYNIOWE
Joanna | chocololo.plSKŁADNIKI
- 200 g puree z dyni
- 2 jajka (w temp. pokojowej)
- 240 g mąki pszennej
- 180 g cukru drobnego
- 120 ml oleju
- 100 g jogurtu (w temp. pokojowej)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu
- skórka otarta z dużej pomarańczy
- 60 g czekolady gorzkiej
- 60 g czekolady gorzkiej (posiekanej) lub czekoladowych groszków
PRZYGOTOWANIE
- Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C, formę na muffinki wyłożyć papilotkami.
- Czekoladę (60 g) roztopić w kąpieli wodnej i odstawić do wystudzenia.
- W misce wymieszać mąkę, proszek, sodę i cynamon. Odłożyć.
- Do osobnej miski dać puree z dyni, jajka, olej, jogurt, cukier i skórkę pomarańczową. Wymieszać dokładnie.
- Przesiać mieszankę mąki do mokrych składników i wymieszać. Nie mieszać zbyt długo, tylko do połączenia składników.
- Połowę ciasta przełożyć do osobnej miski, wlać roztopioną czekoladę i energicznie wymieszać.
- Do pozostałej (pomarańczowej) części ciasta wsypać groszki i wymieszać.
- Nakładać ciasto do papilotek na przemian, ciemne i jasne. Wypełnić papilotki do 3/4 wysokości. Ciasto w papilotkach dodatkowo zamieszać patyczkiem, aby powstał wzorek.
- Muffinki piec 25-30 minut, do suchego patyczka. Wyjąć i zostawić do ostudzenia. Można w formie lub po 10 minutach wyłożyć je na kratkę do studzenia.
12 komentarzy
Pytanie czy można użyć dyni piżmowej?
Można 🙂
Ciekawy przepis. Czy zamiast cukru można użyć miodu, jeśli tak w jakiej ilości? Pozdrawiam
Dziękuję, nie zamieniałabym w tym przepisie cukru na miód. Pozdrawiam serdecznie!
Czy można użyć silikonowych foremek ?
Tak, jeśli piecze Pani bez papilotek i obawia się, że nie wyjdą z foremek, to można nasmarować je masłem i oprószyć mąką 🙂
Te muffinki to najlepsze muffinki jak jedliśmy. Cudownie miękkie, intensywnie czekoladowe 🙂 Jedyne co zmieniłam, to dodałam połowę cukru z przepisu, ale u nas lubimy troszkę mniej słodkie wypieki:)
Super! 🙂 ❤️
Hej, mam pytanie. Czy gdyby puree z dyni zamienić na puree z bananów też wyjdą te muffinki?:)
Powinny wyjść na moje oko, ale trzeba wypróbować, żeby mieć pewność 🙂 Na blogu jest też przepis na Muffinki bananowe z czekoladą. Jakby coś można w ten sposób wykorzystać banany 🙂
Tutaj akurat chciałam wykorzystać czekoladę 🙂 Jest mnóstwo przepisów na muffinki czekoladowe, czekoladowo-bananowe, ale z kakao. Mąż oddaje krew i mamy sporo czekolady do zużycia, dlatego chciałam wykorzystać ten przepis 😀
Super! Warto więc przetestować wersję muffinek z bananami 🙂 Jeśli chodzi o wykorzystanie czekolady, to zawsze coś się jeszcze na blogu znajdzie… 😉 Pozdrawiam serdecznie! 🙂