Cytrynowe ciasteczka z pistacjami i białą czekoladą
Szybkie do przygotowania cytrynowe ciasteczka z pistacjami i białą czekoladą. Miękkie w środku, pachnące pięknie cytrynową skórką, z soczyście zielonymi pistacjami i słodką, białą czekoladą. To bardzo smaczne połączenie smaków. Orzeźwiające, rozweselające i rozpływające się w ustach. Pasują idealnie do filiżanki zielonej herbaty.
Cytrynowe ciasteczka z pistacjami i białą czekoladą - wskazówki
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej, dlatego jajko i masło trzeba wyjąć z lodówki wcześniej.
Skórka z cytryny – Najlepiej, aby wybrać cytrynę z grubą, mocno pomarszczoną (porowatą) skórką. Taką skórkę łatwiej jest zetrzeć. Cytrynę należy umyć, sparzyć wrzątkiem i osuszyć.
Pistacje – Użyłam tureckich pistacji łuskanych (nieprażonych). Mają one ładny, intensywnie zielony kolor.
Pieczenie – Polecam piec ciastka na dwie tury, każdą blachę osobno. Ciastka wyłożone na blaszkę spokojnie mogą poczekać na swoją kolej pieczenia. Pamiętajcie o odstępach między nimi, sporo rosną podczas pieczenia. Ciastka piec aż się lekko zarumienią, ok. 12-14 minut.
Do nakładania ciasta na blachę używałam gałkownicy do lodów o pojemności 50 ml i średnicy 5cm. Stąd też ciastka wyszły spore. Można nakładać ciasto łyżką.
Przepis na 10 dużych ciastek.
Cytrynowe ciasteczka z pistacjami i białą czekoladą - przechowywanie
Przechowywać w szczelnym pojemniku, w temperaturze pokojowej. Spożyć do 5 dni. Upieczone ciastka można mrozić. Najlepiej owijać folią spożywczą po dwa ciastka. Mrozić do 3 miesięcy.
Smacznego!
CYTRYNOWE CIASTECZKA Z PISTACJAMI I BIAŁĄ CZEKOLADĄ
Joanna | chocololo.plSKŁADNIKI
- 120 g masła (w temp. pokojowej)
- 180 g mąki pszennej
- 1 jajko (w temp. pokojowej)
- 85 g cukru
- 1 op cukru wanilinowego lub z prawdziwą wanilią (ok. 16 g)
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z 1 dużej cytryny
- 100 g czekolady białej
- 80 g pistacji łuskanych
PRZYGOTOWANIE
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Dwie blachy wyłożyć papierem do pieczenia.
- W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia.
- Czekoladę pokroić w niewielką kostkę i odłożyć. Pistacje z grubsza posiekać i odłożyć.
- W misce utrzeć (mikser, końcówki do ubijania) masło z cukrami (białym i waniliowym) aż powstanie jasna, lekko puszysta masa.
- Wbić jajko do masła i miksować jeszcze chwilę aż składniki dokładnie się połączą, pod koniec dodając przygotowaną skórkę cytrynową.
- Miksując na najmniejszych obrotach, dodać mąkę w 3 turach. Miksować krótko, tylko do połączenia składników.
- Do ciasta wsypać pistacje (odrobinę można zostawić do posypania przed pieczeniem) i wymieszać delikatnie szpatułką. Następnie wyspać czekoladę (też można zostawić kilka kosteczek) i ponownie delikatnie ją wmieszać do ciasta.
- Na przygotowane blachy wyłożyć spore, równe porcje ciasta (po ok. 5-6 sztuk na blachę) w odstępach. Powciskać w nie kosteczki czekolady i posypać resztą pistacji.
- Ciasteczka piec 12-15 minut ( w zależności od piekarnika), aż zarumienią im się lekko brzegi. Wyjąć i po kilku minutach (kiedy staną się twardsze) przenieść je na kratkę do studzenia.
11 komentarzy
Zrobiłam ten przepis po raz pierwszy i wyszedł cudownie ! Ciasteczka pięknie pachną, są kruche i przepyszne ! Polecam ! 🙂
trafilam tutaj przypadkowo, robilam przepis pierwszy raz i ciasteczka wyszly przepyszne. Bardzo goraco polecam 🙂
Czy te kulki z ciasta rozgnieść żeby były bardziej płaskie? Czy one same w piekarniku oklapną?
Same się nieco rozpłyną na blaszce, dlatego trzeba zachować odstępy 😉
Te ciasteczka są z tych co lepiej piec krócej czy dłużej? Wiem, że piekarniki są różne, ale wole dopytać. A 3 minuty miedzy ciasteczkami robi różnice 😀
Masz cudny blog. Jaki cudem ja dopiero tego lata na niego trafiłam? 🙂 Nie chodzi tylko o same pyszne zdjęcia, bo takich zdjęć pełno w instagramie itp., ale opisany dokładnie przepis, który ma szanse sie udać, a o to już trudniej.
Bardzo dziękuję za miły komentarz! 🙂 Akurat jeśli chodzi o pieczenie tych ciastek to zależy. Krócej pieczone będą bardziej miękkie, dłużej pieczone będą bardziej kruche. Czas pieczenia zależy od piekarnika, ale też od wielkości ciastek, dlatego we wskazówkach napisałam jakiej dokładnie pojemności gałkownicy użyłam do nakładania. Trzeba je obserwować, jak się rozpłyną do ładnego kształtu i zaczną rumienić brzegi, to już czas, żeby je wyjąć 🙂
Dziękuje 🙂 Czyli u mnie prawdopodobnie krócej i muszę pilnować.
Przepis doskonały ! Dziękujemy za publikację!
Ciatka pierwsza klasa
pewna dziewczyna na instagramie wzięła od Pani przepis tylko zmieniła ilość mąki i masła, a reszta jest taka sama
Bardzo dziękuję za informację!
Super przepis , ciasteczka pyszne