Oponki serowe w czekoladzie

Wszystkie składniki na oponki powinny być w temperaturze pokojowej. Twaróg, śmietanę i jajka trzeba wyjąć wcześniej z lodówki.
Ser biały – Można użyć twarogu półtłustego trzykrotnie zmielonego lub twarogu sernikowego, gotowego w wiaderku. Warto mieć swój sprawdzony ser, ja użyłam Ulubiony z Wielunia. Używam go zawsze do serników, sprawdził się też do przygotowania oponek.
Śmietana – Kwaśna, gęsta śmietana 18% w kubeczku.
Mąka – Użyłam pszennej, tortowej mąki.
Czekolada – Do zanurzania oponek można użyć czekolady gorzkiej, ale zdecydowanie polecam pomieszać mleczną z gorzką w proporcji 50:50, czyli 75 g mlecznej i 75 g gorzkiej. Ja użyłam tzw. deserowej-mlecznej, którą można kupić w niektórych sklepach.
Alkohol – Jeśli nie macie wódki lub spirytusu, można dodać inny wysokoprocentowy alkohol np. rum lub whisky.
Ciasto na oponki jest delikatne i lepiące. Podsypcie równomiernie blat cienką warstwą mąki, wysmarujcie też wałek. Wyłożone na blat ciasto też posypcie odrobiną mąki i delikatnie rozwałkujcie ciasto na grubość 1 -1,5 cm.
Z podanych składników wyszło mi 12 całkiem sporych oponek . Wykrajałam je większym kieliszkiem o średnicy 8,5 cm i dużą tylką Wilton. Więc jak będziecie wykrajać mniejsze, albo z większym wykrojonym środkiem, to oponek wyjdzie więcej.
Starajcie się z ciasta wykroić za pierwszym razem jak najwięcej oponek, wycinajcie je blisko siebie. Każdy kolejny raz kiedy zagniatamy ciasto, trzeba będzie podsypać odrobiną mąki, więc nie będą już takie delikatne po usmażeniu. Kiedy zostają resztki ciasta, formuję je ręcznie w nieduże oponki i smażę na końcu.
Jeśli macie specjalny termometr to olej należy rozgrzać do 175 stopni C i smażyć oponki. Jeśli robicie to na oko (jak ja) to na rozgrzany olej wrzucamy kawałek oponkowego ciasta (np. te środeczki, które zostaną) i gdy ładnie bulgoczą i skwierczą w oleju, wtedy smażymy oponki na złoty kolor z każdej strony.
Przepis na ok. 12 sporych oponek.
Najlepsze są zaraz po usmażeniu i polaniu czekoladą, cały dzień zachowują świeżość. Następnego dnia są nieco twardsze, ale również bardzo smaczne. Przechowujcie je w pojemniku, w temperaturze pokojowej.
Zapisz się do newslettera
Wpisz szukane słowa kluczowe i naciśnij Enter.
witam, a na ile ciasto ma być zanurzone w oleju? czy ma być zanurzone całkowicie by smażyć w oleju?
Całkowicie zanurzone. Oleju powinno być tak na 8 cm wysokości garnka, one szybko wypływają na wierzch i już się smażą pływając:)