Czekoladowo-orzechowe deserki a'la eklerki (bez pieczenia)
Muszę przyznać, że te czekoladowo-orzechowe deserki a’la eklerki są bardzo smaczne i wyglądają efektownie. Na pewno będą idealne na wszelkie imprezy. Robi się je szybko, wystarczy w sumie kilka składników, a sam przepis jest bardzo prosty. Do zjedzenia są gotowe po godzinie w lodówce, choć lepiej przygotować je z wyprzedzeniem. Po nocy w lodówce mają idealną konsystencję, lekko miękną, a smaki przegryzają się. Przepis na te cuda znalazłam w internecie, dokładnie na tej stronie – Kookmutsjes. Prawie nic nie zmieniłam w przepisie. Jedynie nie namaczałam biszkoptów w mleku z nutellą, a podmieniłam ją na gorzką czekoladę. Nie chciałam żeby całość była za słodka, a biszkopty za miękkie. Mleko z czekoladą lekko je nawilżają, ale w lodówce z wierzchu trochę twardnieją, przez co całość można chwycić do ręki i jeść. Polecam Wam gorąco ten przepis.

Czekoladowo-orzechowe deserki a'la eklerki - wskazówki
Składniki potrzebne do przygotowania deserków:
Biszkopty – podłużne biszkopty włoskie savoiardi lub ladyfingers.
Włoskie biszopty savoiardi potrafią chłonąć więcej nasączenia, więc można nasączać je kilka sekund dłużej.
Mascarpone – powinno być zimne, prosto z lodówki.
Krem czekoladowo-orzechowy – użyłam popularnej nutelli i polecam ją, ponieważ ładnie łączy się z mascarpone. Nie testowałam innych tego typu kremów w tej kombinacji, więc nie wiem, czy też się nadadzą.
Mleko – Najzwyklejsze mleko, sama użyłam 3,2%.
Czekolada – W mleku rozpuszczamy czekoladę gorzką, ale polecam taką o niższej zawartości kakao ok. 60%. Nada się także deserowa. Czekolady z większą zawartością kakao sprawią, że mleko będzie gęstsze i mniej wsiąknie w biszkopty, dodatkowo mocniej stwardnieje w lodówce.
Orzechy laskowe – Pieczone orzechy, obrane ze skórek. Można kupić już upieczone lub upiec samodzielnie. W sklepach znajdziecie także gotowe, siekane i podprażone orzechy. One także będą ok.
Pieczenie orzechów laskowych.
Orzechy wysypać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub folią aluminiową. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C. Piec ok. 8-10 minut, sprawdzając czy orzechy zbytnio się nie przypiekają. Można je także delikatnie przemieszać drewnianą łyżką. Skórka orzechów powinna zrobić się ciemniejsza, pękać i odchodzić od orzechów.
– Upieczone orzechy wystudzić i obrać ze skórek: można wszystkie orzechy wysypać na ścierkę, zawinąć i potrzeć je np. o blat, następnie rozwinąć. Można też partiami, nad wystudzoną blachą z papierem na którym się piekły potrzeć orzechy w dłoniach. Skórki same odpadną, nie będziemy brudzić ścierki.

Przygotowanie czekoladowo-orzechowych eklerków bez pieczenia – kilka wskazówek.
- Mleko podgrzewamy prawie do wrzenia i rozpuszczamy w nim czekoladę, którą trzeba odstawić do ostudzenia.
- Krem z mascarpone i nutelli miksujemy lub mieszamy szpatułką. Można posmarować nim biszkopty przy pomocy noża lub łyżki, a pozostały krem przełożyć do worka cukierniczego z dekoracyjną tylką. Można także od razu nałożyć krem do worka z tylką. Do nakładania kremu pomiędzy biszkopty używałam innej tylki niż do dekoracji. Dekoracje zrobione są tylką Wilton 104.
- Na połowę biszkoptów nakładamy porcję kremu i dociskamy drugi biszkopt. Z zewnątrz biszkopty smarujemy cienką warstwą kremu i dokładnie namaczamy z każdej strony w mleku z czekoladą.
- Całość obtaczamy delikatnie w posiekanych orzechach i odkładamy. Można odkładać bezpośrednio na talerz, ale warto wykorzystać zwykłe papilotki do muffinek. Mogą być białe, ja użyłam złotych, nawiązując trochę do Ferrero Rocher, którymi inspirowane są te a’la eklerki.
- Pozostałym kremem obficie dekorujemy deserki.
Przepis na 6 deserków a’la eklerki.

Czekoladowo-orzechowe deserki a'la eklerki - przechowywanie
Deserki a’la eklerki z nutellą najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku w lodówce. Mogą w niej pozostać do 3 dni.
Po przygotowaniu deserki są gotowe już po godzinie w lodówce (choć lepiej dać im ze 2 godziny). Najbardziej jednak polecam zostawić je na noc w lodówce. Odrobinę zmiękną, a smaki przegryzą się.

Smacznego!
Przepis na czekoladowo-orzechowe deserki a’la eklerki (bez pieczenia):

CZEKOLADOWO-ORZECHOWE DESERKI A'LA EKLERKI (BEZ PIECZENIA)
Joanna | ChocololoSKŁADNIKI
- 12 biszkoptów podłużnych (ok. 100 g)
Składniki na krem
- 180 g mascarpone (dobrze schłodzonego)
- 180 g nutelli (w temp. pokojowej)
Do namoczenia
- 100 ml mleka
- 35 g czekolady gorzkiej ok. 60% lub deserowej
Do obtoczenia
- 100 g orzechów laskowych (pieczonych i posiekanych)
PRZYGOTOWANIE
- Przygotować nasączenie. Mleko podgrzać prawie do wrzenia w garnuszku, dodać połamaną na kostki czekoladę i zdjąć z ognia. Wymieszać do rozpuszczenia czekolady, przelać do głębszego talerza i odstawić do ostudzenia.
- Przygotować krem. Do miski dać masacrpone i nutellę, zmiksować lub wymieszać szpatułką do dokładnego połączenia. Krem przełożyć do rękawa cukierniczego z dekoracyjną tylką.
- Posiekane orzechy wysypać na talerz.
- Na połowie biszkoptów (od wewnętrznej strony) wycisnąć porcję kremu i przykryć je pozostałymi biszkoptami. Lekko docisnąć. Z zewnątrz posmarować biszkopty cieniutką warstwą kremu.
- Złożone biszkopty zanurzać dokładnie z każdej strony w mleku z czekoladą. Następnie delikatnie obtoczyć w posiekanych orzechach.
- Tak przygotowane biszkopty odkładać na talerz lub do papilotek (takich na muffinki) wcześniej lekko rozłożonych.
- Pozostałym kremem udekorować biszkopty. Całość schładzać w lodówce ok. 2 godziny.