Trufle herbatnikowo-truskawkowe, które zachwycają swoim oryginalnym smakiem. Pod grubą warstwą czekolady ukryte jest delikatne, rozpływające się w ustach wnętrze. To takie kremowe ciastko truskawkowe, zamknięte w czekoladowej skorupce. Trufle są bardzo smaczne i na jednym nigdy się nie kończy. Pamiętajcie żeby kilka zamrozić, aby mieć je zawsze pod ręką.
Trufle herbatnikowo-truskawkowe - wskazówki
Herbatniki – Zwykłe herbatniki Petit Beurre, które należy zmielić na drobne okruszki. Najszybciej poradzi sobie z tym malakser, ale można włożyć herbatniki do worka foliowego (wytrzymałego) i porozgniatać je wałkiem lub kulą do ucierania.
Czekolada do oblania trufli – Najlepiej użyć czekolady gorzkiej lub gorzkiej i mlecznej w proporcji 1:1. Zrobiłam obie wersje i najbardziej przypadła mi do gustu mieszanka mlecznej i gorzkiej, chociaż obie były pyszne. Sama mleczna byłaby zbyt słodka, jednak jeśli macie ochotę to czemu nie.
Mascarpone – Nie powinno być zimne, warto je wyjąć choć godzinę przed przygotowywaniem trufli.
Mascarpone nie może być całkowicie zimne ponieważ będziemy dodawać do niego roztopioną białą czekoladę. Można do mascarpone dodać mus truskawkowy (już przygotowany, gęsty), który będzie letni, ale nie gorący i ociepli trochę masę.
Więc masa mascarpone-truskawki i roztopiona, ostudzona czekolada powinny mieć podobną temperaturę zanim połączymy je ze sobą.
Przygotowanie trufli:
– Masa herbatnikowo-truskawkowa musi poleżeć godzinę w lodówce. Zgęstnieje trochę i będzie się łatwiej formować, chociaż i tak będzie delikatna. Co kilka uformowanych trufli warto umyć i osuszyć dłonie. Formowane trufle będą równiejsze.
– Kulki masy wyciągane z zamrażarki szybko się ocieplają, dlatego najlepiej wyciągać je po 3 sztuki (do polania czekoladą) i resztę zostawiać w zamrażarce.
– Zamrożone kulki herbatnikowe zanurzać w czekoladzie dosyć szybko. Jeżeli nie macie wykałaczek to można pomagać sobie widelczykami. Podczas wyjmowania kulki z czekolady, jej nadmiar można strząsnąć i dodatkowo zebrać drugim widelczykiem od spodu.
– Zaraz po tym jak wyjmiemy pojedynczą truflę z czekolady, można posypać ją np. posiekanymi orzechami, migdałami, okruszkami herbatników itp.
Przepis na ok. 22 trufle.
Trufle herbatnikowo-truskawkowe - przechowywanie
Trufle przechowujemy w szczelnym pojemniku w lodówce do 2 – 3dni. Można je też zamrozić po kilka sztuk w pudełeczkach lub woreczkach, wystarczy 20 minut na zewnątrz i będą dobre do spożycia. W zamrażarce przechowywać do 3 miesięcy.
Smacznego!
TRUFLE HERBATNIKOWO-TRUSKAWKOWE
Joanna | chocololo.pl
Trufle herbatnikowo-truskawkowe, które zachwycają swoim oryginalnym smakiem. Pod grubą warstwą czekolady ukryte jest delikatne, rozpływające się w ustach wnętrze. Przepis na ok. 22 trufle.
200gmascarpone(temp. pokojowa/ nie może być całkowicie zimne )
160gherbatników
100gbiałej czekolady
300gtruskawek(do musu)
1łyżkasoku z cytryny
80gtruskawek
300gczekolady(150 g gorzkiej +150 g mlecznej)
PRZYGOTOWANIE
Truskawki (300 gram) umyć, osuszyć i usunąć szypułki. Zblendować owoce na gładki mus i wylać na patelnię lub do garnuszka. Dodać sok z cytryny. Podgrzewać i mieszać je często. Powinny się zagęścić i zredukować objętość o połowę. Odstawić do ostudzenia.
Czekoladę białą połamać na kosteczki, rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić do ostudzenia.
Połamane herbatniki umieścić w malakserze i zmiksować aż powstaną okruszki. Odłożyć.
W misce umieścić mascarpone, chwilkę (kilka sekund) miksować (mikser,końcówki do ubijania; można blenderem). Dodać przygotowane truskawki (mogą być jeszcze letnie) i dokładnie zmiksować.
Powoli, ciągle miksując wlewać dokładnie ostudzoną czekoladę. Gdy wszystkie składniki się połączą skończyć miksowanie.
Wsypać herbatniki i wymieszać wszystko szpatułką.
Pozostałe truskawki (80 gram) umyć, dokładnie osuszyć ręcznikiem kuchennym i pokroić w drobną kosteczkę. Pokrojone truskawki bardzo delikatnie odcisnąć ręcznikiem z nadmiaru wody (ale żeby się nie rozpadły, bardzo ostrożnie) i wsypać do masy. Wmieszać delikatnie szpatułką.
Masę schłodzić w lodówce przez 1-2 godziny, powinna nieco zgęstnieć.
Formowanie trufli
Przygotować tackę lub duży talerz, wyłożyć go papierem do pieczenia. Z masy formować w dłoniach kulki (wielkości pralinki np. rafaello lub nieco większe) i odkładać na tackę.
Przygotowane kuleczki włożyć do zamrażarki na 30 minut.
Czekoladę połamać i rozpuścić w kąpieli wodnej. W zmrożone kulki wbijać wykałaczkę i zanurzać w czekoladzie, okręcając tak, by czekolada pokryła całość. Nadmiar czekolady strząsnąć i odłożyć czekoladkę ponownie na tackę.
Przygotowane trufle włożyć do lodówki, będą gotowe gdy czekolada stwardnieje.
Pralinki z kremowym wnętrzem z masła orzechowego. Polane gorzką czekoladą z posiekanymi orzechami ziemnymi. Warte wypróbowania. To kolejna propozycja dla wielbicieli konkretnych słodkości. Może się wydawać, że szklanka cukru pudru do kremu to dużo, ale to on nadaje puszystości. Bardzo przyjemne połączenie.
Te obficie oblane czekoladą kuleczki kryją w sobie niesamowite nadzienie. I do tego są bardzo proste do przygotowania. Z masą biszkoptową fajnie się pracuje, więc lepienie kulek jest przyjemne. Trufle tiramisu to połączenie okruszków z podłużnych biszkoptów, kremowego serka mascarpone i kawy. No i czekolada oczywiście! Są rewelacyjne, znikają w okamgnieniu.
Trufle czekoladowe z tego przepisu są delikatne i rozpływają się w ustach. Zamiast nalewki można użyć whisky lub rumu jeżeli lubicie. Przepis jest bardzo prosty, potrzeba zaledwie kilku składników by wyczarować te wytworne i eleganckie kuleczki.
Najbardziej czekoladowy blog. Znajdziesz tu niesamowicie czekoladowe przepisy na przepyszne ciasta i desery. Upieczesz idealnie czekoladowy tort i obłędny sernik.
