Recenzja białej czekolady Milka
Produkt: Milka Czekolada biała
Zawartość kakao: –
Cena: 5,29 zł (w sklepie osiedlowym), ceny wahają się między 5-9 zł
Waga: 90 g
Gdzie kupić: ogólnodostępna w sklepach, znajdziecie ją też w sklepach: Lidl, Żabka, Biedronka, Kaufland, także na Allegro
Data testowania: 09.2025
Biała czekolada Milka to kolejna czekolada, która została przeze mnie przetestowana w wielu przepisach. Od serników po kremy i musy. Zapakowana w charakterystyczne fioletowe opakowanie z fioletową krówką. W środku znalazła się tabliczka z płaskimi kawałkami czekolady i wzorkiem. Szkoda, że nie jest wytłoczone logo Milki.

Skład czekolady białej Milka:
cukier, tłuszcz kakaowy odtłuszczone mleko w proszku, serwatka w proszku (z mleka), tłuszcz mleczny, emulgator (lecytyny sojowe), aromat

Smak i zapach:
Delikatny, waniliowo-słodki zapach, odrobinę budyniowy. Kostka szybko zaczyna rozpuszczać się na podniebieniu. Czuć lekką, cukrową chropowatość. Jest mocno słodka, w smaku również przypomina waniliowy budyń, nawet trochę mleko skondensowane. Aromat waniliowy jest wyczuwalny, ale mało w nim charakteru. Przez to, oraz przez nadmiar słodyczy, która lekko drapie w gardło, czekolada jest mdła.
Do czego wykorzystać?
Można ją wykorzystać do wszystkich przepisów z bloga, w których znalazła się biała czekolada. Mimo że jest mdła i mega słodka, to w deserach nadaje fajnego, waniliowego smaku. Możecie wykorzystać ją do serników z białą czekoladą do musów i kremów. Kremy z nią (ze względu na dużą ilość cukru i tłuszczu) mogą się nieco szybciej topić i być bardziej luźne, więc praca z nimi raczej powinna być szybsza, żeby nie straciły konsystencji. W lodówce natomiast ładnie tężeją.
W teście ciasteczka wypadła w porządku. Ciastko choć jest tłustsze i mega słodkie, to ma przyjemny karmelowy posmak. Biała czekolada fajnie się przypieka i ładnie trzyma kształt. Sprawia, że ciastko rozpływa się mocniej na blaszce, więc używajcie jej w ciastkach z mniejszą ilością cukru lub mieszajcie z gorzką w równych proporcjach.
Poniżej test ciasteczka.

Podsumowując:
Biała czekolada Milka ogólnie nie zachwyca. Przede wszystkim jest przesłodzona i mdła. Dla mnie do jedzenia solo jest zbyt słodka i drapiąca. W deserach się sprawdzi. Szczególnie w sernikach i musach. Nie polecam ich dodatkowo dosładzać. Plusem jest jej budyniowo-waniliowy aromat. Dobrze rozpuszcza się w śmietance. Nie jest to jednak moja ulubiona biała czekolada i nie jest pierwszym wyborem. Lepiej sprawdza się Fin Carre z Lidla. Jeśli jednak Wam odpowiada, to w przepisach będzie ok.
5/10

Próbowałaś/eś już tej czekolady? Daj znać w komentarzu!
