Recenzja mlecznej czekolady Fin Carre (sklep Lidl)
Produkt: Fin Carre Czekolada mleczna
Zawartość kakao: min. 30%
Cena: 4,99 zł (w promocji)
Waga: 100g
Gdzie kupić: Lidl (marka Lidla)
Data testowania czekolady: 07.2025
Mleczna czekolada z Lidla wpada mi w ręce dość często. Do wypieków i deserów sprawdza się dobrze, o czym przeczytacie w dalszej części wpisu. Teraz już nieco rzadziej, ale można ją dostać w atrakcyjnych promocjach np. 2+1 gratis, więc jeśli planujecie większe wypieki lub po prostu zapasy, to warto z takich promocji skorzystać. Była to (jeszcze chyba w 2023 roku) jedna z nielicznych czekolad, razem ze wszystkimi czekoladami tej marki, która w składzie nie miała soi. Lecytyna słonecznikowa została dziś niestety zastąpiona sojową. A szkoda, bo jednak wyróżniało ją to na rynku i alergicy mogli pojeść nieco czekolady 🙂

Skład czekolady mlecznej Fin Carre:
cukier, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku odtłuszczone, miazga kakaowa, słodka serwatka w proszku (z mleka), bezwodny tłuszcz mleczny, miazga z orzechów laskowych, emulgator: lecytyny (soja), ekstrakt z wanilii

A jak w smaku?
Zapach czekolady jest delikatny, mleczno-słodki z nutą wanilii. Szybko rozpuszcza się na podniebieniu, czuć posmak mleczny jakby tłuszczu mlecznego wymienionego w składzie, ale nie jest on nieprzyjemny. Kakao prawie nie czuć. Czekolada jest kremowa, raczej gładka z odrobiną szorstkości. Jest słodka, czasem aż drapie w gardło.
Do czego ją wykorzystać?
Do każdego przepisu z bloga Chocololo (i nie tylko, ale Wy nie korzystacie z innych prawda?), w którym jest mleczna czekolada. Dobrze rozpuszcza się w śmietance, nada się do ganache, kremów i musów. Ogólnie ta czekolada sprawdzi się do serników, ciast, polew i ciastek.
W temperaturze pokojowej dobrze kroi się na kostki, w dodatku podczas pieczenia zachowuje swój kształt. Możecie to zobaczyć na teście ciasteczka poniżej.

Podsumowując:
Ogólnie jest to dobra czekolada za w miarę przyzwoitą (jak na te czasy) cenę. Do zjedzenia solo jeśli najdzie Was ochota na słodkie i do wykorzystania do wypieków i deserów. Skład daje radę, większość dostępnych w sklepach czekolad mlecznych ma podobny lub zbliżony. Sama lubię tą czekoladę, wybieram ją często i wykorzystuję do przepisów, choć nie ukrywam, że mam w kategorii mlecznych czekolad innych faworytów.
Ocena: 6/10

Próbowałaś/eś już tej czekolady? Daj znać w komentarzu!
