Dyniowe drożdżówki z czekoladą i orzechami

Jajko – Powinno być w temperaturze pokojowej, dlatego trzeba wcześniej wyjąć je z lodówki. Można też przyspieszyć ten proces i włożyć je do miski z ciepłą wodą na 10 – 15 minut, wymieniając wodę na ciepłą jakby ostygła.
Dynia – W tym przepisie użyłam dyni piżmowej, można użyć innej.
Warto zrobić puree z dyni samodzielnie, wystarczy ją upiec i zmielić. Na 100 gram puree (tyle ile jest w przepisie) potrzeba ok. 250 gram surowej dyni (pokrojonej, obranej i bez pestek). Trzeba pokroić ją w plastry grubości 2 cm i piec ok. 25- 30 min w 180 C, sprawdzając od czasu do czasu czy jest miękka i czy się nie przypiekła. Po lekkim ostudzeniu zmielić dynię na puree w malakserze lub blenderem.
Jeśli używacie innej dyni np. Prowansalskiej można ją delikatnie odcisnąć ręcznikiem papierowym (po upieczeniu). Różne rodzaje dyni mają różną zawartość wody, widać to najlepiej podczas pieczenia. Dynia może wypuścić dużo wody lub czasem wcale. Jeśli wasze puree jest zbyt wodniste, można je też odrobinę odcisnąć przez gazę. Polecam dynię Hokkaido jest bardziej mączysta i idealnie nadaje się do wypieków.
Orzechy włoskie – Orzechy można zmielić samodzielnie lub kupić mielone. Jeśli mielicie samodzielnie uważajcie aby nie powstało rzadkie masło orzechowe. Gęsta pasta będzie ok.
Warto zmielić orzechy samodzielnie, gotowe potrafią być suche. Jeśli Wasze nadzienie wydaje się zbyt mało smarowne, dodajcie do niego trochę więcej masła.
Czekolada – Gorzka, najlepiej między 60-80%. Mogą też być czekoladowe groszki.
Lukier – Do lukru można zmielić na puder cukier brązowy. Jeśli nie macie ekstraktu pomarańczowego, rozróbcie lukier w świeżym soku pomarańczowym i dodajcie odrobinę skórki pomarańczowej.
Przepis na 8 bułeczek.
Bułeczki są najsmaczniejsze zaraz po upieczeniu, ale można schować je do pojemnika lub zabezpieczyć folią spożywczą i przechowywać 1-2 dni w temperaturze pokojowej.
Zapisz się do newslettera
Wpisz szukane słowa kluczowe i naciśnij Enter.