Recenzja deserowej czekolady z orzechami Ferrero Rocher:
Produkt: Ferrero Rocher Czekolada deserowa 70% z orzechami laskowymi
Zawartość kakao: całkowita zawartość kakao 45,5%, w czekoladzie (zewnętrzna warstwa) min. 70%
Cena: 9,99 zł
Waga: 90 g
Gdzie kupić: Lidl, Kaufland, można też dostać na Allegro
Data testowania: 09.2025
Gdzieś na półce, ukrytą między ciastkami, zupką chińską i słoikiem oliwek znalazłam w Lidlu czekoladę Ferrero Rocher 70%. Wcześniej wpadła mi w oko podczas przeglądania gazetki, ale nie mogłam jej znaleźć. Udało się i pędem przywiozłam ją do domu. Producent na stronie zaznacza, że jest to czekolada premium. Jest więc ładne, kartonowe opakowanie, obowiązkowe złocenia (w końcu to Ferrero Rocher) i zgrabna tabliczka ciemnej, błyszczącej czekolady ukryta w złotku. Tabliczka ma ciekawy kształt. Te wypukłości imitujące pralinki Ferrero Rocher są świetne. Ogólnie wygląda fajnie i zapowiada się ciekawie.

Skład czekolady deserowej Ferrero Rocher:
masa kakaowa, cukier, olej palmowy, orzechy laskowe 10%, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu 3,5%, tłuszcz kakaowy, serwatka w proszku (mleko), bezwodny tłuszcz mleczny, emulgator: lecytyny (soja), wanilina
Olej palmowy i wanilina w czekoladzie premium. Trochę słabo to wygląda. Warto wiedzieć, że w pralinkach Ferrero Rocher też są te składniki. Olej palmowy jest często wykorzystywany, szczególnie w czekoladach z nadzieniem. Przede wszystkim ze względu na cenę i właściwości poprawiające np. konsystencję produktu. Marki „premium” (umówmy się – te marki same się tak nazywają, często do wyrobów premium im bardzo daleko), które używają oleju palmowego, starają się wykorzystywać olej z upraw zrównoważonych, choć wiadomo – nie powinno go tu być. Marka Ferrero ma o oleju palmowym artykuł na swojej stronie internetowej, jednocześnie posiada certyfikat RSPO. Więcej poczytacie Tutaj.

Smak i zapach:
Przyjemny zapach czekolady deserowej, słodki, kakaowy z nutą orzechów laskowych. Sama czekolada jest ciemna, odrobinę gorzka, umiarkowanie słodka, dobrze czuć kakao, jest w niej śladowa ilość drobno posiekanych orzechów. Jest też przyjemnie krucha, ale nie łamie się z trzaskiem. W środku znajduje się czekoladowo-orzechowe nadzienie (w moim odczuciu z delikatnym posmakiem nutelli). Nie jest go dużo. Jest dość suche, truflowe, przypominające mleczną czekoladę z kawałkami orzechów. Są całkiem aromatyczne, podpieczone. Nieduża ilość, ale naprawdę dodają smaku. Ogólnie całość dobrze się komponuje i jest smaczna. Producent deklaruje nadzienie aksamitne, ale jak dla mnie to trochę mu daleko do aksamitu.
Podsumowanie:
Czekolada Ferrero zaskoczyła mnie całkiem pozytywnie. Nawet mimo oleju palmowego w składzie, który zresztą jest obecny w części wyrobów tego producenta. Tabliczka ma ładny, ciekawy kształt, a samo opakowanie jest estetyczne. Czekolada jest smaczna, mocno kakaowa i dobrze zgrywa się z mleczno-czekoladowym nadzieniem z kawałkami orzechów. Fajne, typowo deserowe połączenie. Pasek do kawy można zjeść, nawet dwa. Mimo że w moim rankingu zaliczam czekoladę raczej do mocno średnich i nie uważam jej za premium, to myślę że warto jej spróbować.
7 /10

Próbowałaś/eś już tej czekolady? Daj znać w komentarzu!
