Recenzja mlecznej czekolady Nestle Jungly z kawałkami ciasteczek:
Produkt: Nestle Jungly Czekolada mleczna z kawałkami ciasteczek
Zawartość kakao: min. 30%
Cena: 8 zł
Waga: 90 g
Gdzie kupić: Dealz, Allegro
Data testowania: 10.2025
Do Dealz wstąpiłam po zupełnie inne czekolady, których akurat nie było. Nie mogłam jednak wyjść z pustymi rękami, a w oko wpadła mi czekolada Nestle. Opakowanie jest słodkie, soczyście zielona dżungla i zwierzątka przykuwają uwagę. Wylądowała więc w koszyku, mimo niezachęcającego składu. Wiadomo, to taka czekolada kiedy „chce się coś słodkiego” i niekoniecznie o czekoladę chodzi, ale wiadomo o co chodzi. Nie miałam więc dużych oczekiwań, ale fakt – zniknęła cała.

Skład czekolady mlecznej Nestle Jungle z ciasteczkami:
cukier, mleko, odtłuszczone mleko w proszku, śmietanka, tłuszcz kakaowy, ciasteczka (13%) [mąka pszenna, tłuszcz palmowy, cukier syrop glukozowy, substancje spulchniające (węglany sodu i węglan amonu), sól, naturalny aromat waniliowy], miazga kakaowa, serwatka w proszku (z mleka), emulgator (lecytyny), naturalny aromat waniliowy
Nie jest to zachęcający skład. Nawet jak usuniemy ciasteczka, to wychodzi nam czekolada mocno mleczna, z dużą ilością cukru i miazgą kakaową gdzieś na końcu.


Smak i zapach:
Zapach mleczny, słodki, lekko orzechowy, ale mało kakaowy. Czekolada jest bardzo słodka, mocno czuć mleczną, gładką czekoladę o niskiej zawartości kakao. Czuć kakao naprawdę słabo. Momentami ma się wrażenie wyrobu czekoladopodobnego. Taki trochę tłuszcz z cukrem. Za to ciasteczka są przyjemnie kruche, słodkie i dobrze komponują się z czekoladą.
Podsumowanie:
Nic szczególnego, ale też nie ma wielkiego dramatu. Taka typowa komercyjna, przesłodzona czekolada mleczna. Nada się, jeżeli macie ochotę na coś mega słodkiego, niekoniecznie nawet na czekoladę, tylko na „słodycza”. Gdyby nie było w niej ciastek, to czekolada byłaby mdła i bez charakteru. Ratują ją trochę bo chrupią, za to mają słaby skład. Czy kupiłabym ją ponownie? Nie. Czy warto spróbować? Jeżeli lubicie czekolady takie jak np. Milka z dodatkami, to może Wam smakować. Ale nie musi. Naciągane 5 będzie ok.
5/10

Próbowałaś/eś już tej czekolady? Daj znać w komentarzu!
