Brak produktów w koszyku.
4 
Recenzja mlecznej czekolady z likierem Baileys:
Produkt: Czekolada mleczna z likierem Baileys
Zawartość kakao: min. 37%
Cena: 8,49 zł
Waga: 90 g
Gdzie kupić: sklep Action, czasem w: Lidl i Kaufland, sklepy internetowe i Allegro
Data testowania: 10.2025
Czekolada Baileys Original wyprodukowana w Irlandi przez firmę Lir Chocolates Ltd. z czekolady pochodzącej z Wielkiej Brytanii i Belgii. To mleczna czekolada z nadzieniem, w którego skład wchodzi likier Baileys. Jest to irlandzki likier na bazie śmietanki i whiskey z dodatkiem kakao i wanilii. Bardzo popularny na całym świecie. Nie wybieram raczej słodkości z alkoholem (sama nie przepadam), ale tutaj mamy go max 1,5%, więc będzie to raczej aromatyczne tło, a nie Baryłki 😉 Może być więc całkiem ok.
Jeśli chodzi o samą firmę Lir Chocolates Ltd, to produkuje ona czekolady, trufle i czekoladki pod nazwą własną oraz sygnowane marką Baileys i Guiness. Dodatkowo 100% czekolady, którą wykorzystują jest pozyskiwana w ramach programów certyfikacyjnych Rainforest Alliance i Fairtrade.
Skład czekolady mlecznej Baileys:
Cukier, tłuszcz kakaowy, mleko pełne w proszku, masa kakaowa, Baileys® Original Irish Cream Liqueur (mleko) (8%), olej roślinny (palmowy, rzepakowy, słonecznikowy), woda, odtłuszczone mleko w proszku, syrop glukozowy, substancja utrzymująca wilgoć (sorbitole), dekstroza, emulgator: lecytyna (sojowa), aromaty.
Na opakowaniu znalazła się też informacja o zawartości alkoholu : <1,5%
Smak i zapach:
Pachnie pięknie i jest aromatyczna, od razu czuć nutkę likieru Baileys. Ma ładny, ciepły i apetyczny kolor. Sama czekolada jest gładka, intensywnie mleczna i bardzo słodka. Kakao czuć umiarkowanie, ale jest przyjemnie wyczuwalne. W sporych kostkach ukryte jest nadzienie z likierem, w którym likier owszem czuć, ale jest nieco mdłe. Nadzienie jest gęste, tłustawe i lekko alkoholowe. Rozpuszcza się w ustach i jest jeszcze bardziej kremowe, jeszcze bardziej tłuste. Niestety ta tłustość nie jest przyjemna.
Podsumowanie:
Przyznam się, że spodziewałam się nieco lepszej czekolady. A może raczej nadzienia, bo czekolada sama w sobie nie jest zła. Czuć w niej kakao, jest odpowiednio mleczna i ogólnie jak na mój gust (a bardzo lubię mleczne czekolady) jest na 7. Za to nadzienie mogłoby być wyrazistsze. Może więcej likieru, aby przełamać słodycz mlecznej czekolady, lub lekka zmiana konsystencji? Nadmiar tłuszczu w połączeniu z całą tą słodyczą sprawia, że czekolada jest nieco mdła. Dwie kostki do kawy można zjeść (do gorzkiej ze 4), z ciekawości też warto spróbować. Szczególnie jeżeli lubicie likier Baileys.
6/10
Próbowałaś/eś już tej czekolady? Daj znać w komentarzu!
