Piekarnik nagrzać do 175 C, formę wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
Czekoladę posiekać, włożyć do metalowej miseczki, wlać olej i podgrzać całość w kąpieli wodnej. Zamieszać i gdy powstanie gładki sos czekoladowy, odłożyć do ostudzenia.
W misce wymieszać mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Odłożyć.
W dużej misce utrzeć jajka z cukrem (mikser; końcówki do ubijania) na puszystą, jasną pianę (zajmie to 5-7 minut). Zmniejszyć obroty na najmniejsze i powoli, ciągle miksując wlewać wystudzoną czekoladę z olejem. Skończyć miksować, gdy tylko składniki się połączą.
W 3 turach przesiać do masy mieszankę suchych składników i delikatnie wmieszać je szpatułką. Ciasto wyłożyć do przygotowanej formy i wyrównać.
Piec 20-25 minut, do suchego patyczka. Wyjąć i ostudzić w formie.
Przygotować kakao z miodem do nasączenia. W garnuszku zagotować wodę, wsypać kakao i dać miód, wymieszać do rozpuszczenia kakao. Zdjąć z ognia i lekko wystudzić.
Ciasto przekroić na dwa blaty, do formy włożyć dolny biszkopt i nasączyć połową przygotowanej mieszanki. Następnie przygotować krem.