W garnuszku z grubym dnem (lub w kąpieli wodnej) roztopić razem masło i połamaną czekoladę. Wymieszać i odstawić do wystudzenia.
W misce wymieszać dokładnie mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia.
Do dużej miski wbić jajka i wsypać cukier, cukier brązowy i waniliowy. Ubić (mikser;końcówki do ubijania) na puszystą, jasną i błyszczącą masę (zajmie to kilka minut).
Miksując na najmniejszych obrotach dodawać stopniowo wystudzoną czekoladę. Gdy składniki połączą się skończyć miksować.
Do masy wmieszać delikatnie szpatułką skórkę pomarańczową.
Partiami (najlepiej w 3 turach) przesiać do masy mąkę z kakao i proszkiem, wmieszać dokładnie i delikatnie szpatułką, wlewając w międzyczasie małą porcję whisky.
Wsypać czekoladowe groszki i wmieszać je do masy. Wstawić ciasto na 10 minut do lodówki.
W tym czasie nagrzać piekarnik do 170 stopni C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Wykładać ciasto w odstępach (ciastka rozleją się i urosną). Piec 10-11 minut, wyjąć z piekarnika i poczekać kilka minut, gdy lekko stwardnieją przełożyć je na kratkę do studzenia.